Tak jak mówiliśmy w pierwszym poście, dziś zajmiemy się omówieniem tematu bardzo często spotykanego przy otwieraniu wszelkiego rodzaju działalności. Czym jest właściwie ten biznes plan i do czego on jest potrzebny? A może jest zbędny, tylko wszyscy do niego zmuszają, żebyśmy tracili cenny czas i pieniądze. Za chwilę dowiemy się ile prawdy jest w historiach o przydatności i niezbędności tego czasochłonnego aspektu w początkach naszych działań na rynku.
Zdecydowana większość doradców biznesowych zleci na samym początku napisanie planu działań, jakie chcecie wykonać w związku z podjęciem prowadzenia firmy na własny rachunek. Będziecie musieli rozpisać za i przeciw pomysłu, zrobić wstępny kosztorys, kalkulację oraz (to najważniejsze) rozpisać projekt działań krok po kroku.
Jak wielce jest to wszystko niezbędne i pomocne? Biznes plan może okazać się wyjątkowo przydatny szczególnie wtedy, gdy po raz pierwszy mamy do czynienia z zakładaniem interesu. Nie znaczy to oczywiście, że doświadczeni ludzie branży nie mogą z niego skorzystać. Wręcz przeciwnie. Po pierwszych kontaktach z planem, przy zakładaniu kolejnych firm lub rozbudowie już istniejącej działalności chętnie sięgają do planu. Dzięki niemu zorientujemy się jakie szanse na zaistnienie mamy i czy całe przedsięwzięcie warte jest zachodu. Pomoże również w realizacji założeń punkt po punkcie bez niespodzianek i niemiłych zaskoczeń. Wiele osób zapyta "Po co mi to? Przecież doskonale wiem co chcę zrobić". Nie róbcie takiego błędu! Najgorsze co można zrobić to całkowicie i bezgranicznie zaufać naszej niezawodnej pamięci. I choćbyś pamiętał treść uwagi z dzienniczka z drugiej klasy w podstawówce i wyniki każdego meczu w ekstraklasie, to nie ufaj pamięci!!! Możesz być odporny na stres i świetnie dogadywać się z obcymi ludźmi, ale może przyjść taki moment, że zapomnisz jak się nazywasz. Ponadto ludzie, z którymi przyjdzie ci pracować (inwestorzy, wspólnicy itd) zwracają uwagę na to, czy jesteś zdecydowanym i konkretnym gościem, czy też gubisz się we własnych wypowiedziach, a odnalezienie istotnych informacji jest dla ciebie wyzwaniem niczym odnalezienie samej Atlantydy. Dużo szacunku zyskasz, jeśli rozmawiając z kimś o planach biznesu w chwili zapomnienia wyjmiesz swój plan i upewnisz się co do kwestii nim ją wypowiesz. Wtedy rozmówca widzi, że zależy ci na pomyślności przedsięwzięcia i że każdy detal masz dopracowany (po to jest biznes plan w końcu).
Czy więc warto pisać ten cały biznes plan? Myślę, że tekst powinien rozwiać wątpliwości. Jeśli jednak znalazł się wśród was ktoś, kto głowę w pełni ma zajętą planowaniem otworzenia działalności i nie do końca dociera wszystko, co się do niego mówi - podpowiadam: TAK!!! Piszcie prawidłowe biznes plany choćby miały zająć dwa miesiące czasu. Lepiej opóźnić start niż przyspieszyć metę.
Ponieważ temat jest bardzo obszerny, podzieliłem go na części. Na dziś tyle wystarczy, a w kolejnym poście zajmę się omówieniem podstawowych błędów podczas pisania biznes planu, żebyście ich również nie popełnili. Zapraszam więc do odwiedzania bloga, kolejna notka już niebawem.
